21 lut 2017

Grafika warsztatowa - wielki powrót!

Dziś całkowita zmiana tematyki ostatnich wpisów, mianowicie powraca temat grafiki warsztatowej! A przecież ja skończyłam specjalizację - Grafika warsztatowa na ISP.
Tak się cieszę jak głupia, gdyż do miejsca gdzie pracuję zakupiliśmy w grudniu prasę graficzną dla mnie do zajęć z dziećmi, może też i do warsztatów ze starszymi.
Dużo jest pomysłów :)
Prasa na razie stała w bezpiecznym miejscu bym miała czas się z nią "zakumplować". Na takie pierwsze spotkanie potrzeba dużo czasu i spokoju więc taki czas ostatnio się znalazł.

Tak prezentuje się prasa:

20 lut 2017

Bransoletka Kumihimo nr 3

Faza zauroczenia technika kumihimo trwa :) Kolejna już wypleciona, tym razem znów sznurek satynowy w trochę innym splocie. Bardzo wiosenno-letnia!



16 lut 2017

Skończona bransoletka i zaczęta nowa - Kumihimo

Tak prezentuje się pierwsza bransoletka w technice kumihimo. Bardzo przypadła mi do gustu ta technika, szybka, też można zabrać ze sobą wszędzie dysk i sznurki.


 Zaczęłam też nowy wzór. Tym razem chciałam sprawdzić jak sprawuje się w wyplataniu bawełniana włóczka. Trochę wolniej się pracuje bo jest oczywiście cieńsza ale też daje radę.
Wzór w serduszka na początku wydawał się bardzo skomplikowany jak uczyłam się z filmiku ale jak to ja w takich momentach, wewnętrznie w sobie mówiłam "jak to ja tego nie zrobię, ja?!" No i się zaparłam, jeden wieczór wystarczył by się nauczyć. A kolejnego dnia uczyłam już moje 10cio latki.

15 lut 2017

Bransoletka "Złoty krokus" - Bracelet "Gold crocus"

Brakuje mi kolorów na dworze, ale już niedługo wiosna :) Wraz z wiosną kwiaty i to także krokusiki ze swoimi żółtymi pręcikami oraz fioletowymi płatkami. Były inspiracą tej bransoletki.


Wykonana z koralików Toho 11/0, szerokość ok.7mm, długość bez karabińczyka i łańcuszka to 15,2 cm. Już za chwilę będzie dostępna w moim Butiku.

5 lut 2017

Bransoletka Kumihimo - Kumihimo bracelet

Żeby nie było, że ja nic nie robię tylko się obijam ;) 
Odkryłam nową technikę - kumihimo. Czyli wyplatanie satynowymi sznureczkami na specjalnym dysku bransoletek, naszyjników czy innych sznurów. Bardzo spodobała mi się ta technika i oczywiście zaczęłam naukę od najprostszego wzoru, ale jakże efektownego.

Poniżej bransoletka w trakcie robienia, zostało już tylko obcięcie supełka oraz sznurków a następnie wklejenie w metalowe końcówki.